Mój Morusek lubi bawić się z gośćmi, z moim tatą, ze mną i teraz zauważyłam, że z moją siorą :D Oto wyłapane zdjęcia:
Może to wygląda, że moja siora go zaraz zgniecie, ale wspaniale się bawili :) Siorka jest opiekuńcza, zabawna i dobrze dogaduje się z moim kochanym kundelkiem :)
*Od razu mówię, że Morus jest bardzo zadowolony, ponieważ odpadł dzwoneczek od obroży :D
DO NASTĘPNEGO POSTU!!!PAA!!!
ZAPRASZAM NA BLOGA: http://borysmalyterierzwalii.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz